Można wygrać tysiaka na zakupy dzięki Visa i ING
Wystartował ciekawy konkurs ING Banku Śląskiego: 100 klientów, którzy najlepiej poradzą sobie z prostym zadaniem konkursowym ma okazje na zgarnięcie 1000 zł zwrotu za zakupy!
Uczestnikiem konkursu „Płać telefonem i wygrywaj zakupy na nasz koszt” może być każdy klient banku posiadający Konto z Lwem – również osoby, które jeszcze go nie posiadają, ale zdążą go założyć do końca trwania konkursu (28.02.2015).
Aby wziąć udział w konkursie należy zarejestrować się na stronie promocji i odpowiedzieć na pytane konkursowe: Jak zachęcisz znajomego do płacenia telefonem?
Trzeba się zmieścić w limicie 160 znaków.
Na koniec najważniejsze: aby wygrać 1000 zł zwrotu wartości zakupów kartą (i równocześnie wziąć udział w konkursie) konieczne jest wyrobienie/posiadanie karty Visa NFC bądź naklejki zbliżeniowej Zbliżak Visa. To właśnie przy pomocy jednej z tych kart należy dokonać (przynajmniej jednej) transakcji bezgotówkowej – w ten sposób aktywowane będzie nasze uczestnictwo w konkursie i jednocześnie te transakcje zostaną zwrócone przez bank w przypadku wygranej.
Konkurs zostanie rozstrzygnięty do dnia 31 marca 2015. Aby zdobyć nagrodę do tej daty nie możemy wypowiedzieć umowy o konto. Oczywiście komisja konkursowa musi również stwierdzić, że nasza odpowiedź na pytanie konkursowe jest jedną ze 100 najlepszych :)
Opisany wyżej konkurs zbiega się w czasie ze świetną promocją banku, w której za założenie Konta z Lwem możemy zgarnąć 100 zł premii. Jeśli dodatkowo wygramy w konkursie – zrobi się z tego aż 1100 zł zysku!
Karta Visa NFC jest wydawana bezpłatnie, jednak aby ją otrzymać konieczny jest abonament lub karta w Orange. Aby była darmowa konieczne jest wydanie nią 200 zł w okresie 29 – 28 dzień kolejnego miesiąca. Jest to więc „standardowa” karta debetowa banku.
Jeśli chodzi o Visa Zbliżak – tu wydanie karty kosztuje 15 zł, jednak opłata nie jest pobierana do końca 2014 roku. Samo używanie karty jest bezpłatne – bez spełniania dodatkowych warunków. Karta może być więc świetnym uzupełnieniem zwykłej debetówki – w końcu bank chciałby, abyśmy przykleili ją na telefonie i płacili zbliżeniowo. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie aby trzymać ją w dowolnym miejscu (i dalej uczestniczyć w konkursie „Płać telefonem [...]„)
